Chłodny podmuch CO2 - o kamizelkach ratunkowych
Niedawno pisałem o możliwści wypadnięcia człowieka za burtę. Wspominałem też przy tej okazji o kamizelkach pneumatycznych. Tak się dobrze składa, że niedawno Samoster zorganizował prelekcję na ich temat, której treść znalazła się w internecie. Została ona bogato opatrzona zdjęciami (w tym seria pokazująca etapy napełniania kamizelki gazem) oraz filmem nt. bezpieczeństwa dzieci na wodzie i w jej pobliżu (tam również został zarejestrowany moment odpalania). Serdecznie polecam.
Marcin Siwek jest kapitanem jachtowym, a zawodowo zajmuje się sprzętem asekuracyjnym i ratunkowym. W ostatnich latach, jego zainteresowania, jako ojca gromadki potomstwa, koncentrują się na środkach ratunkowych przeznaczonych dla dzieci... Jedna z przyniesionych przez Marcina kamizelek pneumatycznych została odpalona w celach demonstracyjnych. Nadmuchana kamizelka jest duża i twarda, ruszać się w niej jest trudno, a w kierunku kolan widać niewiele. Ciśnienie gazu w kamizelce można zmniejszyć, lekko naciskając palcem wyposażony w zawór wylot wężyka sterczącego z nadmuchanej komory piersiowej, lub zwiększyć, dmuchając ustami w ten wężyk.